Jesienna depresja? Zbuduj uszczęśliwiające menu i zapomnij o niej!

No cóż – jesień nie jest zbyt optymistyczną porą roku. Niska temperatura, spadające liście i częste opady sprzyjają raczej sezonowym depresjom, niż tryskaniem dobrym humorem. Nie chce nam się wtedy spędzać zbyt wiele czasu na świeżym powietrzu, a niektórzy z nudów sięgają po jedzenie. Samo spożywanie nie jest niczym złym. Warto jednak zwrócić uwagę na rodzaj produktów. Są bowiem pokarmy, które uczynią nas szczęśliwszymi, bo mają właściwości antydepresyjne! Boćwina jest rzadko używanym warzywem. Tymczasem to poważny błąd, ponieważ to bogate źródło magnezu. Ten pierwiastek stanowi istotną część reakcji biochemicznych, które zwiększają poziom energii w organizmie człowieka. Ponadto badania przeprowadzone w 2009 roku w Australian and New Zealand Journal of Psychiatry dowodzą, że osoby z niższym poziomem magnezu częściej chorowały na depresje.
Przeczytaj także: Poznaj wroga, czyli co powinieneś wiedzieć o depresji? »Jeszcze rzadszym gościem na naszych stołach są niebieskie ziemniaki. Już sama ich nazwa brzmi nam całkowicie obco. Ciekawość nie powinna być jednak jedynym powodem, dla którego warto spróbować tej odmiany. Niebieskie ziemniaki zawierają w sobie bardzo silne przeciwutleniacze zwane antocyjanami, które zapewniają ochronę naszemu układowi nerwowemu, a ponadto zmniejszają ryzyko zapalenia mózgu, które ma związek z depresjami. Bliższym nam składnikiem menu są zdecydowanie małże. Te owoce morza są dobrym źródłem witaminy B12, selenu, jodu, białka i cynku, a jednocześnie mają mało kalorii i tłuszczu. Działanie jodu polega między innymi na wsparciu tarczycy, która ma duże oddziaływanie na nasz nastrój. Selen i cynk również są potrzebne tarczycy. Witamina B12 z kolei wzmacnia komórki mózgowe.
Przeczytaj także: Zapobiegaj nowotworom z pomocą naturalnych sposobów »Warto także czasem zaspokoić swoje potrzeby łakomczucha i sięgnąć po ciemną czekoladę. Jedzenie jej wiąże się z wieloma korzyściami dla naszego zdrowia. Ciemna czekolada między innymi poprawia przepływ krwi do mózgu, co natychmiastowo wzmacnia naszą koncentrację i poprawia nastrój. Dzięki temu czujemy zdecydowanie więcej energii i apatia nie jest już taka groźna. Nie przesadzajmy jednak z ilością zjadanej czekolady. Badania opublikowane w „Journal of Psychopharmacology” mówią, że odpowiednia dawka to około 100 gram dziennie. W naszym menu powinien znaleźć się także jogurt grecki. Pierwszym powodem jest wapń. Otóż w jogurcie greckim znajdziemy go więcej niż w mleku. Wapń wpływa korzystnie na działanie układu nerwowego, poprawia pamięć oraz koncentrację. Drugą zaletą jest posiadanie więcej białka niż zwykły jogurt.
Przeczytaj także: Testosteron - jak produkować więcej tego męskiego hormonu? »Szparagi z kolei mają wysoki poziom kwasu foliowego oraz tryptofanu. Badania udowodniły, że niedobór tego pierwszego składnika wystąpił u ponad połowy zbadanych przypadków depresji. Tryptofan natomiast ust używany przez mózg do tworzenia serotoniny – związku chemicznego odpowiadających między innymi za stabilizacje nastroju. Lubiących pomidory ta informacja z pewnością ogromnie ucieszy. Otóż te owoce zawierają przeciwutleniacz likopen, który zwalcza stany zapalne w mózgu i wzmacnia ochronę tego organu. Tak więc czy to w zupie pomidorowej, w sałatce, czy sosie do makaronu - pomidory są niezwykle zdrowe. By uzyskać jak najlepszy wynik, warto spożywać je wraz z oliwą z oliwek, która poprawia wchłanianie likopenu. Jeśli chodzi o zdrowie miód jest zdecydowanie lepszy od zwykłego cukru. Zawiera w sobie między innymi kemferol i kwercetynę, pomagające zapobiegać depresji. Na dodatek miód nie będzie wiązał się ze zwiększeniem wagi, jak to jest w przypadku zwykłego cukru. Przeczytaj także: Facet z jajami powinien jeść jajka! »W uszczęśliwiającym menu znalazło się również miejsce na jajka. Znajdziemy w nich takie składniki jak cynk, witaminę B, jod, kwasy tłuszczowe omega-3 oraz oczywiście białko. Jaką zaletę ma ten produkt? Otóż nie tylko dostarcza on nam masę energii, ale sprzyja również zrzucaniu zbędnych kilogramów. W 2008 roku w International “International Journal of Obesity” przedstawiono wyniki badań, w których jedzących na śniadanie jajka stracili więcej na wadze, niż ci spożywający bułki. W jadłospisie warto także umieścić kokosy. Jaki jest powód takiego wyboru? Otóż zawierają one średniołańcuchowe trójglicerydy – tłuszcze poprawiające nastrój oraz ogólny stan zdrowia mózgu. Pamiętajmy jednak o tym, że mleko kokosowe jest niezdrowe i lepiej jest spożywać niesłodzone wiórki!