Megginsy - rewolucja w modzie męskiej?

„Gdzie ci mężczyźni?”, śpiewała Danuta Rinn. To pytanie powtarzają kolejne pokolenia. Staje się ono tym bardziej zasadne, gdy przyjrzymy się modzie męskiej. Zdania są podzielone – albo mężczyźni niewieścieją, albo są skłonni uciekać od stereotypów, eksperymentować i traktować modę jak zabawę. Przejawem takiej stylizacyjnej gry są między innymi stroje lub elementy strojów, które był zarezerwowane tylko dla kobiet. Nikogo już nie zaskakuje widok mężczyzny idącego z torebką, który w dodatku ma różową koszulę. Obecnie hitem wśród modnych mężczyzn stały się megginsy. Zaczęło się od obcisłych spodni – rurek, które dość łatwo wtargnęły do męskiej mody. Noszących rurki przestaje się już uważać za homoseksualistów czy metroseksualistów. Wąskie spodnie stały się powszechne, więc do męskich szaf powoli wkracza rewolucja. Projektanci poszli krok naprzód – jeszcze bardziej obcisłe spodnie, jeszcze większy eksperyment. Można by stwierdzić, że pewne granice są nieprzekraczalne, jednak megginsy – wbrew pesymistycznym przewidywaniom projektantów – zaczynają skradać męskie serca. Megginsy są elementem praktycznie każdej kolekcji najbardziej znanych domów mody. Na wybiegach zaprezentowali je m.in. Givenchy, Alexander McQueen, MiharaYasuhiro i John Galiano.Faceci ubrani w megginsy są już powszechnym widokiem na ulicach Nowego Yorku, Londynu, Paryża czy Sydney. Przyczyn megginsowego szaleństwa można się dopatrywać w ich funkcjonalności i nieskończonej możliwości kombinacji ciekawych stylizacji. Ich wielkim atutem jest to, że pasują do większości strojów. Prezentują się dobrze zarówno z marynarkami, jak i swetrami. Świetnie pasują do t-shirtów, dżinsowych koszul czy kurtek. Sprawdzają się nie tylko jako element wierzchniej odzieży, lecz także jako ocieplająca bielizna. W zależności od ich wyglądu i grubości można je nosić cały rok i na różne sposoby. Ich materiał pomaga ukrywać mankamenty sylwetki lub podkreślać i eksponować miejsca, które napawają wyjątkową dumą. Dodatkowym walorem megginsów jest ich koszt – są tańsze niż jeansy, więc można mieć ich więcej, co pozwala na tworzenie lub poszukiwanie różnego rodzaju oryginalnych wzorów. Skoro megginsów można mieć wiele, to po co się ograniczać? Można na nie przenosić choćby motywy z różnego rodzaju dzieł sztuki, kopiować całe obrazy, wypisywać hasła reklamowe, umieszczać wizerunki znanych osób, tworzyć megginsy okolicznościowe, zabawne, poważne, klasyczne lub szalone. Opcji jest wiele. W Polsce megginsy na razie są postrzegane jako ubiór bardzo kontrowersyjny, rzadko kiedy można zobaczyć mężczyznę, który ubiera się w ten sposób na co dzień. Polscy projektanci w tej kwestii są zgodni: ten rodzaj ubioru w naszym kraju się nie przyjmie. Nie można jednak niczego przesądzać, megginsy powoli podbijają cały świat, a poglądy Polaków są coraz mniej konserwatywne. Mężczyźni coraz chętniej przyglądają się międzynarodowym trendom i coraz odważniej kopiują najnowsze pomysły.