2014.06.15// D. Jędrzejewska
Jeszcze nie tak dawno ogrodniczki kojarzyły się głównie z ubraniem roboczym, albo z odzieżą ciążową. W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych przeżyły chwile chwały jako odzież codzienna, by potem znów odejść w niepamięć. Stamtąd wygrzebała je moda kobieca, a dziewczyny w ogrodniczkach już od jakiegoś czasu okupują ulice. Teraz ogrodniczki próbują zaadaptować się w modzie męskiej. Czy mają szanse?
Na pewno wśród wielu panów spodnie tego typu będą początkowo budzić opór. Zdjęcia z pokazów mody, katalogów i modowych blogów pokazują jednak, że jak się chce, to się da. Tego samego zdania jest choćby Zara wraz z innymi sieciówkami, które proponują nosić je w wersji casualowej i trochę zawadiackiej. Dobrze prezentują się z tenisówkami, prostym t-shirtem albo koszulką z marynarskim motywem. I co wy na to?