2015.09.02// D. Jędrzejewska
Czy szkoła może być modna? Tak, i to nie tylko w obrębie własnych murów. Niezależnie od tego, czy twój ostatni, szkolny dzwonek już wybrzmiał, czy jeszcze kilka dzwonków przed tobą – pamiętaj, cały czas możesz się ubierać jak uczeń. „Moda na kujona”, „schludnego, fajnego chłopaka” to świetna propozycja na znalezienie własnego stylu – eleganckiego, niebanalnego, ponadczasowego i wbrew pozorom bardzo „męskiego”. Jak ubrać się „po uczniowsku”, by nie wyglądać z grzecznie? Jak z elementów kojarzących się ze szkołą stworzyć fajny, nośny styl? Zapraszamy do naszego poradnika.
T-shirt, sweter, koszula lub koszulka polo, jeansy, szorty albo chinosy – każdy z tych elementów ubioru może doskonale wpasować się w styl „na kujona”, pod warunkiem, że dobrze zestawimy je ze sobą. Moda uczniowska przeważnie łączy swobodę z codzienną elegancją. Z jednej strony kojarzy się z młodością i niepokornością, z drugiej – mieści się w ramach kodeksu szkolnego, gdzie ekstrawagancja lub rzucająca się w oczy oryginalność nie zawsze są mile widziane. Dlatego chłopak ze szkoły jest trochę zwyczajny – nie kombinuje, a swój indywidualizm wyraża zwykle w niuansach własnego stroju.
Nieśmiertelny kołnierzyk
Kołnierzyk to jeden z podstawowych elementów stylu „na ucznia”. Prędzej będzie to kołnierzyk od koszulki polo lub koszuli z krótkim rękawem, niż eleganckiej, „poważnej” koszuli biznesowej. W chłodniejsze dni (a takie nadchodzą wielkimi krokami!) kołnierzyk będzie wystawał zza swetra czy bluzy. Ze szkołą kojarzą się swetry gładkie lub kolorowe, w szerokie pasy. Bluzy uczeń nosi bez żadnych nadruków lub ewentualnie z popkulturowymi nawiązaniami (na przykład nadrukiem filmowym lub kreskówkowym) czy cyframi albo logiem kojarzącym się z amerykańską drużyną futbolową. W modzie „na kujona” świetnie sprawdzają się również rozpinane pulowery czy swetry w serek oraz bluzy z kapturem.
Jeansy to podstawa
Jeansy to najpopularniejszy element szkolnego stroju. W szkolnej modzie stawiamy przede wszystkim na oldschool – nasze jeansy powinny być raczej gładkie, bez dodatkowych aplikacji czy przebarwień. Postawmy na czysty granat lub błękit kojarzący się niezmiennie z modą lat 90-tych. Do szkolnej mody bardziej pasują regularne kroje niż kroje typu fit – choć to zwykle zależy też od ogółu stylizacji, jaką na sobie prezentujemy. W cieplejsze dni możemy podwinąć nogawki, odsłaniając kostkę, być może nawet kolorową skarpetkę (wersja dla odważniejszych!).
A obuwie?
Szkoła nie znosi eleganckich półbutów, a przynajmniej nie znoszą ich uczniowie. Szkoła to przede wszystkim obuwie sportowe i po prostu wygodne.
Doskonale w szkolnym stylu sprawdzą się conversy lub inne trampki, vansy albo tzw.„adidasy” – najlepiej białe, mogą być wysokie. Szkolne korytarze lubią naturalność – znoszone buty to tutaj nic złego, doskonale pasują do „kujońskiego” stylu. W bardziej deszczowe dni w styl ten rewelacyjnie wpasują się cięższe workery, glany lub martensy. Sznurówki mogą być kolorowe.
Plecak czy torba? Wybór miedzy plecakiem czy torbą to kwestia wyłącznie twoich upodobań.
Zarówno w jednym i drugim przypadku postaw jednak na tkaniny naturalne i oldschoolowe kroje. Plecaki i torby sportowe nie wyglądają już tak „szkolnie” (mimo że w latach 90-tych to właśnie one królowały na szkolnych korytarzach). By uwypuklić swój „szkolny styl” wybieraj więc raczej elementy maksymalnie charakterystyczne – na przykład plecaki i torby szmaciane o klasycznych krojach, zapinane na klamerki. Naszywki i „przypinki” mile widziane!
Kolory
Szkoła najczęściej kojarzy się z granatem. To świetnie! Granat to obecnie jeden z modniejszych, a od zawsze – jeden z najbardziej uniwersalnych kolorów. Szkolne klasy to jednak nie tylko granat – na co dzień, poza apelami i egzaminami szkoła to przede wszystkim kolor. Szkolny styl najlepiej czuje się w barwach wyrazistych – mocnych zieleniach, czerwieniach, a nawet żółciach. Mniej kojarzy się z delikatnym pastelem czy kolorami typu „safari”, dla uczniów powiewających nudą.
Dodatki
Charakter ucznia kryje się głównie w dodatkach. Ciekawy, kolorowy zegarek, rzemyki, koraliki, łańcuch przy spodniach, okulary (np. tak zwane „kujonki”), fryzura z przedziałkiem, różnego rodzaju przywieszki, przypinki, naszywki, kolorowe sznurówki, czapka z daszkiem, a nawet szelki – to wszystko elementy szkolnej mody, z których możesz korzystać nie tylko w szkole i budować w ten sposób swój własny, indywidualny styl.
Moda szkolna sprawdza się bowiem jeszcze długo później niż w czasach edukacji – dzięki swojemu luzowi odpowiada zarówno studentom, jak i… pracownikom agencji reklamowych. Dobrze wygląda po godzinach, a w swoim mniej łobuzerskim, a bardziej stonowanym wydaniu – także w pracy. Odmładza i dodaje werwy. No i wreszcie – świetnie pasuje do właśnie nadchodzącej jesieni.