Wodospady Wiktorii w Zimbabwe - nieocenione dzieła dzikiej przyrody

Wodospady Wiktorii w Zimbabwe to idealne miejsce dla osób pragnących poznać ogrom dzikiej natury. Jeden z najwspanialszych wodospadów na świecie, zaskakuje swoimi rozmiarami, dlatego też jest licznie odwiedzany przez zagranicznych turystów. Grzechem byłoby, ominąć tak ważny punkt wycieczki do Zimbabwe, który zagwarantuje nam niezapomniane widoki.
Zobacz także: Wodospad Wiktorii - Park Narodowy w Zimbabwe »Wodospady Wiktorii składają się z trzech części:

• Głównej
• Wschodniej
• Tęczowej

Ten cud natury leży na rzece Zambezi, która stanowi granicę między Zambią a Zimbabwe. W górnym biegu, rzeka płynie powoli przez szeroką, płytką dolinę. Już w odległości około 50 km od wodospadów, dostrzec można unoszącą się w powietrzu chmurę pyłu wodnego, a z daleka słychać łoskot przetaczającej się wody. Tubylcy nazywaja te wodspady "Mosi-oa-Tunja" - dym, który grzmi. Rzeka Zambezi przeciska się przez zagradzającą jej drogę, głęboką rozpadlinę skalną, formując Wodospady Wiktorii. Rozpadlina powstała na skutek ruchów ziemi około 150 mln lat temu. Naprzeciwko skalnego urwiska - woda spada  tutaj w dół - w odległości zaledwie 75 metrów, wyrasta drugi klif. Między nimi znajduje się wąski wąwóz, na którego dnie woda tworzy kipiel - zwany Gotującym Kotłem. Najlepszym miejscem do podziwiania Wodospadów Wiktorii są okolice Livingstone w Zambii. Promienie słońca, tworzą niezliczone tęcze we mgle i kropelkach wody ponad wodospadami. Mgła góruje ponad 300 metrów nad wodospadami i jest widoczna z odległości 60 kilometrów. Niezwykłym zjawiskiem jest kolorowa tęcza, widzialna nocą przy świetle Księżyca. Najlepszym punktem widokowym w Parku Narodowym Zimbabwe jest "Knife Edge" - most wubudowany w 1969 roku. Można z niego zobaczyć Eastern Cataract i Rainbow Falls.

Rejony słynnych wodospadów to wspaniałe miejsca na wakacje, biorąc pod uwagę fakt, iż Zimbabwe posiada olbrzymie rozbudowaną sieć hotelową. Niecodzienne atrakcje gwarantują nam urozmaicenie pobytu. Wybór jest bardzo trudny, gdyż oferty turystyczne mają bardzo szeroki zakres usług. Od safari na koniach lub na grzebiecie słonia, poprzez przeloty na motolotniach nad wodospadami, aż po wycieczki kajakowe przełomami rzeki Zambezi. Turyści często jednak wybierają skok na bungi z mostu między Zambią i Zimbabwe. Wejście do wodospadów od strony Parku Narodowego Mosi-oa-Tunya, kosztuje R100 - około 29 PLN - od osoby. Brama otwierana jest o godzinie 6.00 latem i 6.30 zimą, zamykana jest natomiast po godzinie 18.00.