Zagrożone zabytki. Czy zdążysz je zobaczyć?

Czas bywa bezlitosny. Nie tylko dla nas, ale i dla pięknych miejsc i ciekawych zabytków. Przeważnie staramy się je utrzymać w dobrej kondycji. Nie zawsze się udaje. Ludzka bezmyślność, zniszczenia, które niesie ze sobą wojna, a także po prostu starość, bywają silniejsze i nie ma na to mocnych. Kto wie – być może już wkrótce lista zabytków pomniejszy się o kilka interesujących obiektów. Dziś masz jeszcze szanse, by je zobaczyć. Już wkrótce mogą pozostać po nich jedynie pamiątkowe zdjęcia.
Pompeje, Włochy Pompeje to słynne miasto we Włoszech zniszczone jeszcze w czasach cesarstwa rzymskiego przez erupcję wulkanu Wezuwiusz. Co ciekawe budowle miasta i niektóre przedmioty, a także ciała mieszkańców zostały utrwalone przez popiół wulkaniczny, który je zasypał. Teraz jednak to turystyka jest najbardziej szkodliwa dla tego urokliwego i szczęśliwie zachowanego miejsca. Co roku odwiedza je aż 2,5 miliona osób. Włosi zastanawiają się, czy nie zamknąć Pompejów dla zwiedzających i w ten sposób uchronić je przed totalnym zniszczeniem. Ruiny tegoż słynnego miasta położone są około 20 km na południowy wschód od Neapolu.

Wielki Mur, Chiny Monumentalny, wielki, potężny, słynny, zachwycający – chiński mur przetrwał i zobaczył już naprawdę wiele. Jego historia sięga III wieku p.n.e. Jego łączna długość wynosi 8851,8 kilometrów. W 1987 roku został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a 7 lipca 2007 ogłoszono go jednym z siedmiu nowych cudów świata. Cud ten ma się jednak coraz gorzej. Erozja wynikająca z zanieczyszczenia powietrza, a także kwaśne deszcze i nielegalne kopalnie miedzi oraz żelaza naruszają jego stabilność. Kto wie, czy wkrótce jego część nie zapadnie się pod ziemię lub nie zacznie po kawałku obracać się gruzy.

Humberstone, Chile To niezwykły i oryginalny zabytek. Opuszczone miasto położone w północnym Chile, przyciąga swoim niezwykłym klimatem i duchem historii. W okresie największej świetności, czyli pod koniec XIX wieku, mieszkało tu około 5 tysięcy osób. Miasto zostało opuszczone po załamaniu się rynku saletry pod koniec I wojny światowej. Z ruin zachował się tu między innymi kościół, rynek i teatr oraz szkielety domów i warsztatów. Powoli jednak się rozsypuje. Coraz gorsza kondycja nie wróży mu długiej przyszłości.

Sagrada Familia, Barcelona Jeden z najsłynniejszych kościołów na świecie, uważany za główne osiągnięcie projektanta Antoniego Gaudíego, również nie ma się najlepiej. Projekt Sagrada Familia był bardzo ambitny. W założeniu jego twórcy konstrukcja ta miała przypominać jeden wielki organizm. Budowę rozpoczęto w 1882 roku, a pracowano nad nią przez następne cztery dekady. Niestety dzisiaj misterna architektura toczy walkę z nowoczesną cywilizacją – drży i pęka za sprawą biegnącej opodal trasy podziemnej kolejki.

Chan Chan, Peru Chan Chan to największe miasto epoki prekolumbijskiej w Ameryce Południowej. Dziś zajmuje obszar około 28,0 kilometrów kwadratowych, a powstało około roku 850. Niegdyś zamieszkiwało tu aż 30 000 ludzi. Jego centralnym punktem była jedna z dziesięciu świątyń-cytadel będących grobowcem i miejscem modłów jednocześnie. Znajdowały się tu także sale obrad oraz pokoje mieszkalne połączone labiryntem korytarzy. Dzisiaj Chan Chan zmaga się ze sporym problemem. Ulewne deszcze rozmywają i niszczą ten niezwykły zabytek.

Koloseum, Rzym Rzymskie Koloseum to jedna z najsłynniejszych istniejących na świecie budowli. Niestety wszystko wskazuje na to, że i ona kiedyś przegra walkę z czasem. To w wyniku drgań gruntu powodowanych przez komunikację przyszłość Koloseum jest niepewna. Mówi się też, że przyczyną tego stanu rzeczy są nieodpowiedzialne zaniedbania - od lat na poważnie nie zajęto się renowacją budowli. Według ekspertów Koloseum posiada już trzy tysiące groźnych pęknięć. Naruszenia te nadal postępują.

Bosra, Aleppo i Zamek Krak des Chevaliers, Syria Wiele niezwykłych zabytków w Syrii niestety znalazło się w strefie ciężkich walk wojny domowej. Należy do nich antyczne miasto Bosra, które zostało założone przez Nabatejczyków jeszcze przed I wiekiem p.n.e. Warto wspomnieć, że do III wieku co cztery lata organizowano tu igrzyska o nazwie Actia Dusari. Dlatego też znajduje się tu świetnie zachowany teatr rzymski na 15 tysięcy widzów. Nieopodal można zobaczyć również inne fragmenty starożytnych rzymskich budowli oraz średniowiecznę wieżę, katedrę i bazylikę.

Z kolei położony w górach Dżabal an-Nusajrijja zamek Krak des Chevaliers, a jednocześnie największa atrakcja turystyczna Syrii, to imponujący, monumentalny relikt przeszłości. Niestety 12 lipca zeszłego roku został zbombardowany przez samoloty rządowe, co spowodowało widoczne zniszczenia. I to oczywiście niejedyny ceny zabytek, który uszkodziła wojna. Na przykład starożytna część miejska w Aleppo w wyniku działań wojennych zamieniła się już w prawdziwe i smutne gruzowisko.

Niszczejące zabytki to świadectwo starej jak świat prawdy – nic nie trwa wiecznie. Ta posępna refleksja może jednak okazać się świetnym bodźcem do aktywnego i świadomego uprawiania turystyki.