2010.07.04// I. Rupa
Podobnie jak poprzednie wersje, najnowszy zegarek sygnowany jest nazwiskiem Jacquesa-Yves Cousteu i wchodzi w skład linii Aquatimer. Początkowo stylistyka nowych Aquatimerów wywoływałą mieszane uczucia wśród odbiorców, lecz coraz bardziej przypada ona do gustu miłośnikom diverów – czyli zegarków nurkowych.
Najnowszy zegarek IWC...
...sygnowany jest nazwiskiem...
...Jacquesa-Yves Cousteu
Nowa, nielimitowana edycja Aquatimer Chronograph Edition Cousteu, to obok modelu GALAPAGOS najciekawsza pod względem wizualnym propozycja kolekcji ukazanej rok temu podczas SIHH w Genewie.
Zegarek wyprodukowany został w szaro - granatowej kolorystyce, a na ciemnoszarej tarczy z białymi indeksami umieszczone są granatowe totalizatory chronografu: 30minutowy i 12-godzinny.
Pełny, stalowy dekiel ozdabia podobizna samego Jacquesa-Yves Cousteu oraz słowa „A Tribute to J.Y. Cousteau 1910–2010”. Opisywany czasomierz dostępny jest na gumowym pasku.
Zegarek napędzany jest przez niezawodny i dobrze znany z innych modeli Aquatimer - kaliber automatyczny 79320 bazujący na popularnym Valjoux 7750. Werk w tym modelu zapewnia 44h rezerwy chodu, oczywiście przy pełnym naciągu sprężyny.