Wódka - pita z głową nie szkodzi, a pomaga!

Absolutnie nie namawiamy do leczenia wszystkich schorzeń wódką i picia jej w ogromnych ilościach, w ramach zapobiegania problemom zdrowotnym. Warto jednak wiedzieć, że trunek ten nie jest taki zły dla naszego organizmu, jakby się to mogło wydawać na początku. Wszystko jest dla ludzi pod warunkiem, że używamy tego z rozsądkiem i w umiarkowanych ilościach. Przede wszystkim picie wódki, w przeciwieństwie do innych trunków, nie zaszkodzi naszej sylwetce. Ten rodzaj alkoholu jest wolny od węglowodanów, a na dodatek ma bardzo mało kalorii. Problem polega jednak na tym, że zazwyczaj łączymy go z sokami oraz innymi napojami, co sprawia, że staje się wysokokaloryczną bombą. Gdy jednak pijemy czystą, jak na prawdziwych mężczyzn przystało, nie musimy martwić się o rosnący brzuszek.
Przeczytaj także: Alkohole, które mogą brzydzić »Nie można oczywiście nie wspomnieć o tym, że alkohol doskonale zmniejsza poziom stresu. Badania naukowe z 1997 roku, których wyniki opublikowana w „Journal of Psychopharmacology” udowodniły, że wódka działa pod tym względem o wiele lepiej niż inne trunki z procentami. Mimo wszystko należy pamiętać, że wódka relaksuje, ale nie rozwiązuje żadnych problemów! Dziś, gdy borykamy się z jakimiś mniejszymi problemami zdrowotnymi, zazwyczaj biegniemy do apteki po leki niewymagające recepty. Tymczasem nasze babki wolały korzystać z bardziej naturalnych metod. Mowa tu oczywiście o nalewkach ziołowych. Robi się je na bazie wódki wymieszanej z czystym spirytusem. Trzeba przyznać, że taki lek brzmi bardziej kuszące, niż tabletki z apteki. Wódka oczywiście przynosi również korzyści zdrowotne, które mają także inne alkohole (piwo, wino czy whisky). Przede wszystkim poprawia pracę naszego układu krążenia. Oprócz tego wiąże się również z niższą śmiertelnością. Warto także zwrócić uwagę, że picie alkoholu zmniejsza ryzyko udaru mózgu i wystąpienia choroby Alzheimera. Zdrowotne korzyści związane z alkoholem udowodniły badania przeprowadzone przez Davida Hansona ze State University w Nowym Jorku. Według nich abstynenci, którzy zaczęli spożywać umiarkowane ilości wódki, czuli się zdecydowanie lepiej!
Przeczytaj także: Najdroższe i niezwykłe piwa świata »Tak więc nie powinniśmy traktować alkoholu jako samo zło, które prowadzi do patologicznych zachowań i może obrócić nasze życie w ruinę. Oczywiście można się od niego uzależnić, ale picie z głową i w umiarkowanych ilościach nie niesie ze sobą żadnych negatywnych konsekwencji.